KAMPUS

Chociaż wszystkie akademiki na terenie Uniwersytetu Belgrave posiadają bardzo wysokie standardy, to jedynie w Towsend House istnieje możliwość posiadania pojedynczych pokoi. Właściwie są tutaj same jedynki, a każdy pokój ma też własną łazienkę. Oczywiście sam rozmiar zarówno pomieszczenia, jak i łazienki, nie należy do największych, ale spokojnie znajdzie się tutaj miejsce na wygodne łóżko, szafę, biurko, a i kilka bibelotów na pewno nie sprawi, że pokój będzie zawalony. Oczywiście większość studentów mieszkających w Townend House posiada spore zasoby finansowe, gdyż luksus nie posiadania współlokatora nie jest zbyt tani, jednak każdy dolar na to wydany jest jak najbardziej tego wart. Rzecz jasna ekskluzywność nie oznacza, że ten akademik jest zamieszkany przez samych snobów - tak jak wszędzie, tak i tutaj są organizowane różne spotkania, w sali wspólnej często słychać rozmowy i śmiech, a sami studenci nie wylewają alkoholu za kołnierz.

Jeden z nowszych budynków na kampusie, chociaż stylizowany w taki sposób, żeby nie odbiegał wyglądem od reszty. Mimo że wszystkie pokoje wyglądają tak samo, wszystkie są dwu osobowe, to każdy mieszkaniec West Hall powie, że to właśnie ten akademik jest najlepszy i to oni sami są najlepsi. Tak, mają łazienki na korytarzach, nie mają pojedynczych pokoi, ale to przecież atmosfera jest tutaj najważniejsza, a nie takie drobiazgi! Tutaj zawsze ktoś w którymś pokoju imprezuje, korytarze są obwieszone kolorowymi kartkami pełnymi różnych rzeczy - od informacji o kółkach, grupach naukowych, po informacje o tym, że ktoś sprzeda książki. Wszystkie drzwi są zawsze otwarte, a studenci na każdym piętrze traktują się jak jedną wielką rodzinę. Oczywiście taka otwartość i nastrój wiecznej imprezy nie jest mile widziany przez każdego, dlatego jeżeli wolisz spokój, cenisz ciszę i lubisz gdy nikt nie narusza Twojej przestrzeni życiowej, to powinieneś pomyśleć o innym akademiku.

To właśnie w Belgrave Court mieszkali pierwsi studenci, którzy przybyli na Uniwersytet pełni chęci i głodni wiedzy. Do dzisiaj budynek zachował swój oryginalny wygląd, chociaż w środku nie odbiega standardem od pozostałych. Wszystkie pokoje są dwuosobowe, a na każdym piętrze znajdują się łazienki. Do tego znajduje się tutaj także wielki pokój wspólny, którego wyposażeniem zajmują się pokolenia studentów! Znajdzie się tutaj zabytkowy gramofon sprzed 30 lat, ale także i stół do bilardu, który ostatnio został zakupiony przez wydział fizyki. Dzięki temu każdy czuje się tutaj jak w domu, bo może pomóc tworzyć przestrzeń, która odzwierciedla prawdziwego ducha Belgrave. Znajduje się tu również piwnica, do której teoretycznie dostęp mają jedynie pracownicy uczelni, ale w praktyce wejść tam może każdy. Bardzo często się zdarza, że śmiałkowie (zwłaszcza pod wpływem alkoholu) badają ciemne zakamarki w poszukiwaniu tajnych przejść. Jak na razie nikomu nic się nie udało znaleźć.

Nie ma się co oszukiwać - dom w którym znajduje się siedziba bractwa
Sigma Sigma Delta wygląda dokładnie tak, jak wyglądają zazwyczaj domy bractw. Całe pierwsze piętro można uznać za część wspólną, w której to znajduje się niewielka kuchnia i olbrzymi salon, którego najważniejszym elementem jest duży telewizor i barek. Zbyt wykwintnych trunków tutaj jednak nie znajdziecie, bo tym co najczęściej spożywają członkowie bractwa jest po prostu piwo. Na piętrze znajdują się sypialnie, które chociaż pod względem wielkości zbytnio się nie różnią, tak już pod względem porządku może być inaczej. Wchodząc do domu ΣΣΔ można się poczuć jak w jaskini prawdziwych mężczyzn, co dla jedynych jest wielkim plusem, a dla innych minusem - wszystko zależy od perspektywy! Dom ma też piwnicę w której organizowana jest sekretna inicjacja dla nowych członków.

Delta Beta Theta kochają piękno, więc i ich siedziba to odzwierciedla. Wystrojem domu zajmują się członkinie siostrzeństwa, dlatego też nikogo nie powinno dziwić, że na ścianach zamiast replik znanych arcydzieł, wiszą obrazy stworzone przez Delty. Parter, urządzony w bardzo eleganckim i nowoczesnym stylu, jest częścią wspólną, gdzie wszystkie członkinie mogą spędzać razem czas, czy organizować różnorakie imprezy. Na szczególną wzmiankę zasługuje również łazienka na parterze, którą można wręcz uznać za pokój w spa - dziewczyny mają tam mini saunę, wielką wannę z hydromasażem, a także stół do masażu. Wszystko to po to, żeby każda z dziewczyn mogła się odprężyć i odstresować po złym dniu. Na piętrze znajdują się sypialnie, urządzone w całości przez ich mieszkanki. Oczywiście z racji tego, że każda jedna ΔΒΘ ma świetny gust, wszystko jest tutaj idealne. Nikt nie wie jednak, czy dziewczyny same sprzątają swoją siedzibę, wykorzystują do tego nowicjuszki, czy też zatrudniają gosposię... Bez względu jednak na to jak z tym sprzątaniem u nich jest, to każdy student dobrze wie, że już na drugi dzień po jednej z epickich imprez u Delt, cały dom, a także i ogród wygląda nienagannie.

STARE MIASTO

Mieszkania w kamienicy przy Old Town Road może i nie należą do największych, ale zdecydowanie mają swój urok. Są całkiem przestronne, wyremontowane, a część z nich posiada nawet balkon. Nadają się idealnie dla osób, które nie potrzebują osobnego pokoju na garderobę, a także dla wszystkich lubiących mieszkania z charakterem. Samo Old Town Road, znajdujące się w starej części miasta, należy do ulic spokojnych, pełnych uroczych zakamarków i uroczych sklepików. Może i nie znajdziesz w pobliżu McDonalds, ale na pewno napijesz się dobrej kawy, a rano kupisz świeże bułki. Nie jest tutaj luksusowo, jednak wciąż na wysokim poziomie. Mieszkańcy mogą dowolnie gospodarować wynajmowaną przestrzeń i nikt nie będzie miał nic przeciwko kilku kwiatkom na balkonie! Jeżeli jesteś osobą spokojną, ceniącą sobie ciszę, wygodę, a także lubującą się w miejscach z duszą, to właśnie będzie miejsce dla Ciebie.

Niezbyt duże domki z tarasem lub ogródkiem znajdziesz na Cathedral Lane. Chociaż każdy z nich jest inny, wybudowany w różnym stylu, to wszystkie razem tworzą eleganckie, chociaż może nie najmodniejsze, osiedle. Tutaj rzadziej zobaczysz drogie samochody na parkingu, a zdecydowanie częściej poczujesz zapach grilla. Domki można kupić lub wynająć, w zależności od posiadanych zasobów finansowych, ale nawet jeżeli ktoś zdecyduje się na tą drugą opcję, to wciąż może urządzić się tak, jak mu się tylko podoba (o ile oczywiście nie postanowi wyburzyć ściany, albo samego domku...). Tak jak wszystko w Belgrave, także i Cathedral Lane jest bardzo zadbaną ulicą, a wszystkie trawniki są zawsze równo wykoszone. Dodatkową atrakcją jest znajdująca się w pobliżu stara katedra, która - chociaż nie używana - wciąż jest interesującym obiektem zarówno do zwiedzania, jak i do fotografowania. Niektórzy uważają, że w niej straszy, ale to tylko plotki!

NOWE MIASTO

Apartamenty znajdujące się w budynku przy Nightingale Street są tak luksusowe, jak w największych miastach świata. Przestronne, elegancko urządzone, a do tego po prostu duże - każdy z nich składa się z pięciu pokojów, nie licząc kuchni i łazienki! Jeżeli cenisz sobie nie tylko samą elegancję, ale także i wysoką jakość, to na pewno zakochasz się w tych mieszkaniach. Być może cena za ich wynajem jest wysoka, ale nie jest to chyba żadne zaskoczenie - każdy przecież wie, że za taki luksus trzeba zapłacić. Dodatkowym atutem tych mieszkań jest to, że sam budynek znajduje się w niedalekiej odległości od otaczającego Belgrave lasu, przez co widok z okna naprawdę zapiera dech w piersiach! Posiadacze balkonów mogą również rozkoszować się naturą z bezpiecznej odległości, spędzając na nich czas bez ryzyka narażenia się na cokolwiek. Nie, żeby nasze lasy były niebezpieczne, co to, to nie!

Jeżeli masz mnóstwo pieniędzy, nie wiesz do końca na co je wydawać, a mieszkasz w takim miejscu jak Belgrave, to domy na Starfall Avenue są dla Ciebie idealne. Wille rodem z filmów, niczym z Hollywood, a być może i jeszcze piękniejsze, stoją tutaj w równych rzędach, zachwycając wszystkich swoją okazałością, a także wspaniałymi ogrodami. Tutaj nie znajdziesz skromnych, ani zapuszczonych domków - tutaj każdy ściga się ze swoim sąsiadem w nigdzie nie ogłoszonych zawodach na najpiękniejszy trawnik. Chociaż tylko nielicznych stać na życie w takim luksusie, czy wręcz w przepychu, to Starfall Avenue cieszy się naprawdę wielką popularnością wśród mieszkańców Belgrave. Oczywiście zwłaszcza tych starszych, już po studiach, którzy często nawet nie przebywają w miasteczku na stałe, ale wciąż pragną mieć atrakcyjny kąt do mieszkania z dala od wielkiego świata.